Strona 1 z 4

GaduGadu 2024

PostNapisane: 16 mar 2024, o 02:07
przez qwerty63
Witajcie w nowym roku '24 przed nowym sezonem :)
Obrazek
Jeśli ktoś tu jeszcze zaglądnie czasem ;)
A może tak się stanie, i będzie o czym tu pisać, bo w Szwecji i Finlandii może się trochę zmieni nastawienie do zatrudniania pracowników z Tajlandii. W sensie, nie pozwolą już na takie wykorzystywanie pracowników jak w poprzednich latach. Wg ostatnich artykułów (tu przykładowy https://sverigesradio.se/artikel/reakti ... blir-svart), pojawiają się nawet groźby że pozwolenia na pracę dla Tajów nie będą w ogóle wydawane. Choć w to za bardzo nie wierzę, ale wierzę że będzie tych pozwoleń mniej, a najchętniej znacznie mniej, a jeśli tak, to zbieranie przyciągnie więcej tzw. wolnych zbieraczy. I forum ożyje ;) Jest taka możliwość.
Chyba że będzie "jak zawsze" ostatnio, i sprowadzą 6000+ Tajów prawie uniemożliwiając wolnym zbieraczom zbieranie zarobkowe, przyczyniając się do zamykania ostatnich skupów...
Zobaczymy, tak czy tak, miłego sezonu/lata :)
i zdrowia!

Re: GaduGadu 2024

PostNapisane: 20 kwi 2024, o 01:58
przez Rem
Nie wiem czy Tajlandczykom po tej cenie korony będzie opłacało się zbierać ,bo ja po tej cenie korony ,poprzednich cenach skupu i kosztach zarobie mniej niż w Polsce.Szkoda urlopu.A Tajowie nie są problemem ,przynajmniej dla mnie.

Re: GaduGadu 2024

PostNapisane: 22 kwi 2024, o 10:41
przez lordblueberry
Dla mnie Taje nie są problemem ale tylko jeśli chodzi o moroszkę bo ta ma 3 kwitnienia i jeśli wszystkie zaowocują to wtedy można kilka razy zbierać na jednym bagnie. Jeśli jednak przychodzi pora na pozostałe owoce, to miejsc ubywa bardzo szybko właśnie z powodu Tajów którzy przeważnie są zorganizowani, mają planistów koordynujących całe Tajowisko i poszczególne ekipy mają informacje które rejony są już wyzbierane.
Kurs korony szwedzkiej jest aktualnie na dnie tak, że zastanawiam się czy warto zaopatrywać się w żywność w Polsce... Zresztą przez kilka ostatnich lat mało zabierałem jedzenia do Szwecji bo tam nie dość że jedzenie jest lepszej jakości to niektóre te same produkty są tam tańsze (np fasolka w sosie pomidorowym czy musli).

Re: GaduGadu 2024

PostNapisane: 28 kwi 2024, o 11:47
przez Rem
Problemem jest to że przy tej cenie korony ,przynajmniej ja ,więcej w tym czasie zarobie w Polsce niż w Szwecji na zbiorach. Zysk w Szwecji jest o 40% mniejszy niż kiedyś i raczej należy traktować ten wyjazd jako wakacje.Tyle ze na wakacje są lepsze miejsca .

Re: GaduGadu 2024

PostNapisane: 29 kwi 2024, o 13:40
przez qwerty63
W lecie? nie ma lepszych, niemalże (a przynajmniej dla mnie) ;) Wszędzie na południe od Polski jest za gorąco, już nawet w Szwecji bywa za gorąco w lecie.
Co do kursu SEK - racja, za wiele się z tym nie zrobi, chyba że ktoś może sobie na to pozwolić i zbierać w celach oszczędnościowych, wtedy można w coś zainwestować w Szwecji albo zachować sobie SEK i wymienić za jakiś czas, gdy korona może akurat będzie droższa.
Co do Tajów - gratulacje @Rem że dla Ciebie nie jest to problem. Ja w każdym z wielu ostatnich sezonów zauważam że w kilka dni od startu sezonu nie ma już co zbierać na ciekawszych/większych miejscach, i całkiem szybko ma się wrażenie że "nic już nigdzie nie ma". Oczywiście, cierpliwość się wtedy opłaca bo zawsze coś gdzieś się ukrywa, ale trzeba dużo czasu poświęcić żeby sobie pole znaleźć. Zupełnie inaczej to wyglądało -naście lat temu, gdzie problem znalezienia sobie miejsca do zbierania niemal nie istniał, ograniczały tylko własne chęci i długość sezonu.

Re: GaduGadu 2024

PostNapisane: 1 maja 2024, o 13:58
przez Rem
Ja jeżdżę na 3 tygodnie ,zbieram 450 kg i wracam.Taje wszystkiego nie wyzbierają i jak pojawi się jagoda to na niej się już koncentrują.Pojechałbym,, ale w porównaniu z tym co zarabiam w Polsce to sporo strace, a na urlop wolę inne kierunki.Chociaż objeżdżam z żoną i przyjaciółmi Skandynawie w dwa tygodnie na ogol wracając Szwecją ,czasami Finlandią.Jak bym zarobił to właśnie z myślą o kolejnym wyjeździe wakacyjnym, bo sprzedawać na złotówki się nie opłaca.Ale kto mi zagwarantuje ze korona nie spadnie jeszcze do następnego roku.

Re: GaduGadu 2024

PostNapisane: 2 maja 2024, o 09:55
przez qwerty63
nikt nie zagwarantuje kursu :) choć jest rekordowo słaba i to też Szwedom przeszkadza więc myślę że trend się wreszcie odwróci, słabiej już "być nie może" ;) (choć oczywiście, że może)
Jeśli zbierasz tylko moroszkę to mogę się zgodzić, Tajce nie są aż tak dotkliwym problemem.
Ja jeżdżę na Północ na wakacje ze zbieraniem, nie patrząc na ceny i opłacalność, ale to już jest uzależnienie :)

Re: GaduGadu 2024

PostNapisane: 5 maja 2024, o 14:22
przez Rem
Północ to gdzie?Na dodatek cena nie jest zbyt wysoka, a do dobrego skupu muszę jeździć po 150 km w jedna stronę.Ja tez bym pojechał na 2 tygodnie chociaż schudnąłbym i nie chce mi się siedzieć w Polsce jak jest gorąco, zebrał z 300 kg ,ale to zarobek wychodzi po odjęciu kosztów zaledwie 4000 zł .Emeryt ,rencista to może jechać, ale przy dzisiejszych zarobkach to się już nie opłaca.

Re: GaduGadu 2024

PostNapisane: 5 maja 2024, o 23:10
przez qwerty63
Na północ od Polski (a najlepiej też od Sztokholmu bo tam jest też co zbierać), w naszym kraju jest za gorąco w lecie. No i, priorytetem nie może być kasa, jak zauważasz, skupów jest coraz mniej, więc potrzebne są chęci bardziej do zbierania niż zarabiania, choć jedno oznacza też drugie.
Ja ciągle się pocieszam że ten rok ma być uboższy w Tajów. Teraz w szwedzkich mediach na tapecie para z Åsele, ściągnęli 150 Tajów, zabrali im paszporty, zadłużyli ich na starcie na 24000kr każdego, kazali płacić za utrzymanie się i zmuszali do zbierania w kiepskich warunkach. Proces zacznie się wkrótce, w maju, będzie trwać 18 dni i 6000 stron akt sprawy już jest :)
Także ma być powołana grupa Task Force Bär która w tym roku postara się zadbać żeby takie numery się nie powtarzały, sprowadzanie Tajów ma stać się droższe i bardziej kontrolowane, przez co sprowadzającym ma się odechcieć sprowadzać ich w takich ilościach jak dotychczas. Dlatego wyobrażam sobie że od tego roku konkurencją będą wyłącznie zbieracze z Europy, a to pozwoliłoby się skupić na zbieraniu, a nie szukaniu miejsca jeszcze nieodwiedzonego przez zbieraczy. Choć prawie na pewno tak różowo to nie będzie.

Re: GaduGadu 2024

PostNapisane: 15 maja 2024, o 12:04
przez Rem
A powiedz jaki tam urodzaj jest przewidywany, bo w Polsce to owoce zmarzły.Bez urodzaju to na nic słabsza ilość tajów.