Zgaduję że może się nieco opóźnić sezon. Tak jak i u nas, również i na północy było nieco nietypowo dłużej zimno, przez co być może wszystko będzie później. Z drugiej strony to właśnie obecna i nadchodząca pogoda (a nie to co było do końca kwietnia) ma największe znaczenie więc nie zdziwię się jeśli roślinki jednak nadrobią i sezon zacznie się 'normalnie' lub 'wcześnie'. Obstawiam jednak drobne, może tygodniowe, opóźnienie. Niestety tylko tyle przemyśleń ode mnie, zawsze uważam że mam za mało informacji żeby coś stwierdzić w temacie jaki będzie sezon. Najlepiej się na to pytanie odpowiada zbierając już dojrzałe owoce/jagody

Oczywiście, wymienić się przemyśleniami też jest fajnie i nie zaszkodzi
